niedziela, 5 maja 2013

Sens Życia-Codzienność

Dzień 7 02.05.2013r. Dzisiaj miała byc ładna pogoda , a wyszło jak zwykle)-:.Planowany mielismy wyjazd rajd rowerowy nad Zborowo. Ale z powodu brzydkiej pogody z planów nici. Na dworze pochmurno ,ogladałem trochę telewizor,pobawiłem sie z bratem. A wieczorem .... ubraliśmy sie ciepło,przychali znajomi rodziców i rozpaliliśmy ognicho na dworze ,smażyliśmy kiełbaski i siedzieliśmy na dworze do północy.

4 komentarze:

  1. Widzisz, nie zawsze kiepska pogoda przeszkadza w dobrej zabawie :) pozdrawiam Cię Kubusiu, pani M.

    OdpowiedzUsuń
  2. super pamiętnik :)

    OdpowiedzUsuń
  3. jak zwykle jak są fajne plany to jest brzydka pogoda

    OdpowiedzUsuń
  4. ach ta pogoda

    OdpowiedzUsuń